Wracam i mam dużo dużo ciekawostek, nie jednej pewnie znane :)
A więc... KURACJI WŁOSÓW START !
STEP 1 !
No tak, postanowiłam wziąć się porządnie za moje włoski, są coraz dłuższe i coraz to bardziej i mocniej dbać o nie się powinno.
A zauważyłam już od jakiegoś czasu, że wypadają mi. I to na pewno nie jest przysłowiowe 100 włosów dziennie, jednak znów tak drastycznie nie, łysa zaraz nie będę.
No i są końcówki po-rozdwajane i lekko czasem sianowate zależy od dnia.
Codzienne prasowanie prostownicą robi też swoje, nakładanie farb tak samo.
Narazie nie planuję farbować choć są już lekko wypłukane z koloru.
Nie chcę jeszcze podcinać, planuję na czerwiec przed imprezą okolicznością i egzaminami podciąć i nałożyć kolor.
Ale cóż najpierw muszę je podreperować.
Oczywiście cały czas dbam o nie płukankami i serum na końcówki. Jednak to nie daje takich mocnych rezultatów.
Więc kurację zaczynam od wewnątrz.
Poszperałam w internecie... i do dzieła.
Skrzypokrzywa to inaczej skrzyp i pokrzywa zaparzana w jednym kubku.
Jest to mój pierwszy krok kuracji od wewnątrz..
Działanie skrzypokrzywy ?
- przyspiesza porost włosów
- zmniejsza wypadanie włosów
- włosy są grubsze gęstsze mocniejsze i bardziej lśniące
- poprawia się cera
- paznokcie są mocniejsze i nie rozdwajają się
W skrócie dla 5ciu tych powodów skusiłam się na taką kurację.
Kuracja ma trwać 3miesiace. Potem co najmniej miesięczna przerwa.
Pić codziennie po 1-2 kubku.
Ja będę piła raz dziennie ponieważ dla mnie jest to nowość więc jak czytałam na początku może się pojawić wysyp dlatego, że organizm oczyszcza się z toksyn.
Po pierwszym miesiącu napiszę oczywiście czy coś się zaczęło dziać :) a po 3ch podsumuję wszystko i powiem czy warto.
Kuracja będzie nie tylko od wewnątrz niedługo pokażę wam jaką odżywkę kupiłam do prze testowania, rzecz jasna wzmacniająca.
Dziewczyny a wy stosowałyście skrzypokrzywę ?
A może się skusicie na taką herbatkę też?
Szkoda tylko, zapach i smak lekko odrzucający. Wiem, że cukru się nie powinno dodawać, a może jest coś jakiś zamiennik coś co lekko tylko osłodzi ją by się lepiej piło wie może któraś z was ? :)
Pozdrawiam !
Smacznego :)
Spożywałam kilka lat temu skrzyp w tabletkach. Bardzo poprawił kondycję moich włosów, niestety ucierpiała cera. Po dłuższym stosowaniu dostawałam wysyp nieprzyjaciół;) Zaprzestałam więc stosowanie tego specyfiku.
OdpowiedzUsuńpodobno wysyp może się pojawić ponieważ organizm się oczyszcza z toksyn :)
UsuńNie stosowałam, ale jestem ciekawa efektów :).
OdpowiedzUsuńmoje wlosy sa za tylek :) i powiem Ci, ze im dluzsze tym ja gdzies gubie te chec dbania o nie i odzywiania, nienawidze lykac tabletek ani pic herbatek ziolowych :( ale wiesz... chyba sie zmusze.
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Ja na szczęście nie mam takiego problemu, ale chętnie poczytam o efektach :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :))
OdpowiedzUsuń